Corocznie nowe pary młode wstępują w zwiazki małżeńskie. Przechodzą mase przygotowań, dbają o wszystkie organizacyjne detale, by powiedzieć sobie „tak” i od tej pory iść wspólnie przez ścieszkę życia. I oczywiście wiemy, że ma to trwać „na dobre i na złe”, „w zdrowiu i w chorobie” … Mija pierwsza rocznica ślubu. Dochodzą kolejne sprawy, chwile radości, kompromisy. Kolejna rocznica. Życie nabiera coraz to większego rozpędu i pewnie wtedy mało kto się zastanawia, jak to wspólne życie będzie wyglądało w dzień jubileuszu 50-lecia małżeństwa.
Z końcem zeszłego roku, miałam niesamowitą przyjemność fotografować Parę, która „na dobre i na złe” przeszła wspólnie właśnie 50lat! Cudownie było patrzeć na ludzi, którzy po tylu wspólnych latach w dalszym ciągu zerkają na siebie z miłością i czułością. W otoczeni najbliszych i życzliwych sobie ludzi z nieukrywaną radością świętowali tą piękną rocznicę.
50 wspólnych lat to ogrom wspomnień! Codzienne uśmiechy, radości dają niezliczoną ilość chwil, ale za pewne wiele było w tym trudu i wysiłku aby wytrwać. Patrząc z podziwem na Jubilatów przyświecała mi głownie jedna myśl: aby Ci, którzy decyzdują się na wspólną życiową drogę potrafili w niej wytrwać zachowując dla siebie wzajemnie tyle miłości i życzliwości – i tego Wam z tego miejsca życzę 🙂
